Po raz czwarty mieszkańcy Żywocic w pierwszą niedzielę nowego roku (6 stycznia) spotkali się na skwerze przy żywocickiej straży pożarnej, aby wziąć udział w Noworocznym Kolędowaniu.
Podobnie jak w latach ubiegłych, w miejsce tradycyjnego nabożeństwa kolędowego w kościele, wszyscy zostali zaproszeni do wspólnego kolędowania przy żłobku na wolnym powietrzu. W noworocznym spotkaniu, organizowanym przez Radę Sołecką oraz stowarzyszenia działające na terenie Żywocic co roku biorą udział także liczni gości spoza miejscowości. Wszyscy przybyli zostali powitani przez prowadzącego spotkanie, radnego gminy Arnolda Joszko, radnego powiatowego Szczepana Brysia, przewodniczącego Rady Sołeckiej Wernera Więcka oraz proboszcza ks. Piotra Kamieniaka.
Zaraz po powitaniu orkiestra dęta Oder Blass Band rozpoczęła koncert, a zarówno najmłodsi, jak i najstarsi w rytm wygrywanych melodii nucili najbardziej znane kolędy. Prawie godzinne kolędowanie zakończyło się zaśpiewaniem chyba najbardziej znanej kolędy „Cicha noc”, oczywiście z zapalonymi zimnymi ogniami. Tradycyjnie na koniec organizatorzy spotkania przygotowali dla wszystkich przybyłych kulinarną niespodziankę. Przy polowym „zestawie gastronomicznym” złożonym z wojskowej kuchni i małego rolniczego ciągnika, serwowano w tym roku przepyszny bigos i gorące napoje. Wszystkie obecne dzieci otrzymały ponadto słodką niespodziankę.